Bardzo fajne kameralne i klimatyczne miejsce na wypoczynek. W pokojach cieplutko, zimowa odzież schła bardzo szybko. W pokojach były po 2 ręczniki/os, żel do kąpieli, mydło do rąk, szklanki. Obiekt super: basen z ciepła wodą i widokiem na góry, jacuzzi, kręgle, bilard...Wszędzie blisko - do stoków, do Tatralandii, do Zakopanego. Karczma wspaniała z kominkiem, w góralskim stylu i pysznym jedzeniem. Noclegi mieliśmy ze śniadaniami w formie bufetu - dużo i smacznie. Miejsce bardzo urokliwe zarówno zimą jak i latem. Takie miejsce z filmu "Przystanek Alaska" :) W mieście na słupach megafony, przez które słychać było muzyczkę, albo informacje o ważnym wydarzeniu np. wyścigi psich zaprzęgów. No i GÓRY śniegu! Czego nie ma na nizinach. Na stoku Rohace Spalena: 3 wyciągi (2 orczyki i kanapa), wypożyczalnia sprzętu, instruktorzy, knajpa i zero tłumów. Stok czynny do godz. 16.00. Byliśmy ze znajomymi i tez byli zachwyceni. Na pewno tam wrócimy.